Dziewiątego maja wyruszyliśmy na spotkanie z historią.  Tym razem nasze kroki skierowaliśmy do stolicy Polski - Warszawy. To tutaj mogliśmy poznać zbiory dotyczące powstania warszawskiego oraz  zobaczyć sprzęt wojenny z czasów  II wojny światowej w Muzeum Wojska Polskiego.

Muzeum Powstania Warszawskiego otwarte w 60 rocznicę wybuchu jest wyrazem pamięci tych, którzy walczyli i ginęli za wolną Polskę. Dzięki  nowatorskiemu  podejściu do tego tematu zaprojektowano ekspozycje muzealne tak aby oddziaływały na nasze zmysły.

To dzięki efektom multimedialnym mogliśmy na chwilę przenieść się w tamtą rzeczywistość sprzed niemalże 70 lat. Mogliśmy nie tylko patrzeć, ale chodzić wśród gruzów zniszczonej stolicy. Na moment znaleźć się w kanałach jakimi poruszali się powstańcy. Poprzez kartki z kalendarza które były udostępnione zwiedzającym mogliśmy prześledzić powstanie dzień po dniu.

Jadąc ulicami stolicy , mogliśmy podziwiać nowoczesną stylizację architektoniczną Warszawy – „szklane domy”. Jakże odmienny jest obraz Warszawy przedwojennej i obecnej. Mało tego, jest odmienny także od budownictwa naszych obecnych rodzinnych stron. Wieżowce sięgają niemalże chmur i są pokryte materiałem,  którego jeszcze nie tak dawno nie wykorzystywano w budownictwie na taką skalę –szkło.

Muzeum Wojska Polskiego to znana placówka muzealna, która gromadzi i eksponuje przedmioty związane z historią wojska polskiego. W jej zbiorach znajduje się ponad 250 tys. eksponatów. To tu mogliśmy niemalże namacalnie poczuć wielkość czołgu, samolotu, działa czy innego pojazdu uczestniczącego w wojnach.

W drodze powrotnej przy tak pięknej pogodzie postanowiliśmy  ochłodzić się  w parku w Konstancinie Jeziorna przy Tężni.  Powietrze wokół tężni tworzy mikroklimat zbliżony do morskiego.  Minerały w nim zawarte regenerują górne drogi oddechowe. Ponadto działają także stymulująco na rzecz układu odpornościowego. Szczególnie ważne dla naszego zdrowia są pierwiastki jod, brom, wapń oraz magnez które tu mamy w kontrolowanym nadmiarze. Napompowani tymi zdrowymi minerałami wróciliśmy do naszego Ośrodka.